Amazon próbuje rozprawić się z fałszywymi recenzjami. Rozwijają się w grupach na Facebooku

Źródło: Amazon

Sprzedawcy zewnętrzni unikają wykrycia, przeskakując między platformami technologicznymi

Halloweenowa obroża dla kota (trzy sztuki, regulowany pasek, zawieszka-duch i dzwonek) cieszy się wyjątkowo entuzjastycznymi recenzjami na Amazon. “Trzy za 10 dolarów to kradzież!” czyta jedno. „Wyglądają na wykonane z wysokiej jakości materiału, a zapięcia nie psują się tak łatwo, jak w przypadku innych.”

Recenzja, podobnie jak wiele na platformie e-commerce, jest fałszywa. Został napisany przez Jasona Wawiernię, specjalistę ds. optymalizacji wyszukiwarek w Michigan. Po tym jak pozostawił świetną ocenę produktu, Wawiernia otrzymała zwrot pieniędzy za pośrednictwem PayPal, co stanowi bezpośrednie naruszenie zasad Amazon dotyczących ocen i recenzji.

Amazon zakazał recenzji motywowanych w 2016 r., ale nadal stanowi to powszechny problem na platformie. 4 września dochodzenie Financial Times ujawniło, że dziewięciu z 10 najlepszych recenzentów w Wielkiej Brytanii było zaangażowanych w podejrzaną działalność, pozostawiając dziesiątki pięciogwiazdkowych recenzji nieznanym chińskim markom. „FT widziało wiele takich samych przedmiotów na grupach i forach oferujących bezpłatne produkty lub pieniądze w zamian za recenzje” – czytamy w artykule.

W przypadku sprzedawców zewnętrznych dobre oceny mają kluczowe znaczenie dla powodzenia na platformie, nic więc dziwnego, że niektóre firmy je kupują. Obecnie Amazon kontroluje od 38 do 42 procent rynku e-commerce, a ponad połowa produktów sprzedawanych na platformie pochodzi od sprzedawców zewnętrznych. Motywujące recenzje nie zawsze są oznaką, że firma sprzedaje tanie produkty. Wskazują jednak, jak długo sprzedawcy posuną się, aby wyróżnić się na platformie.

Amazon prowadzi usankcjonowaną wersję tej wymiany za pośrednictwem swojego programu Vine. Tam firma wybiera najlepszych recenzentów, którzy otrzymują bezpłatne produkty. Zauważa, że ​​dostawcy „nie mogą wpływać na recenzje, modyfikować ich ani edytować”.

Ale ten program nie jest wystarczająco duży, aby pomóc zdecydowanej większości sprzedawców. W ostatnich latach dostawcy zwrócili się do grup na Facebooku i WeChat, aby znaleźć osoby chętne do napisania recenzji. Sprzedawcy publikują zdjęcia produktów, a następnie proszą ludzi o przesłanie im wiadomości, mając pewność, że otrzymają zwrot pieniędzy po wystawieniu pozytywnej recenzji.

Czytaj więcej tutaj.